W tym roku będziemy celebrować 106. rocznicę odzyskania Niepodległości. Święto 11 listopada to powód do dumy, radości oraz refleksji nad przeszłością.
Tego dnia wywieśmy flagi w barwach narodowych by jeszcze bardziej podkreślić i uczcić tę pamiętną datę. Niech łopoczące na wietrze biało – czerwone flagi będą manifestacją naszej miłości do Ojczyzny, dumy z historii i kultury kraju oraz hołdem złożonym przodkom, którzy oddali swe życie byśmy mogli cieszyć się wolną Polską.
- 122 czytań
Od ponad 170-ciu lat, z krótką przerwą, świątynia w Krzyczewie nosi wezwanie św. Jerzego. Patronował cerkwi unickiej oraz prawosławnej. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości stał się także patronem rzymskokatolickiego kościoła.
Obraz św. Jerzego walczącego ze smokiem (datowany na 1775r.) po raz pierwszy został wymieniony w inwentarzu z 1811r. Zapewne stał się częścią wyposażenia świątyni w ostatniej ćwierci XVIIIw, lub na przełomie XVIII i XIXw., chociaż nie został wymieniony we wcześniejszych dokumentach.
Kim był św. Jerzy? Urodził się w 2 poł. IIIw., prawdopodobnie w Kapadocji. Jako ochotnik wstąpił do legionów rzymskich. Za czasów cesarza Dioklecjana pełnił w wojsku urząd trybuna. Po ukazaniu się dekretu cesarskiego zabraniającego wyznawania chrześcijaństwa św. Jerzy odmówił złożenia ofiary pogańskim bóstwom. Był okrutnie torturowany: łamany kołem, biczowany, odzierany ze skóry, piłowany i gotowany. Około 304r. prawdopodobnie w Lyddzie (w Palestynie) poniósł śmierć męczeńską poprzez ścięcie mieczem. Niemal od razu po śmierci został uznany w Kościele Wschodnim za Wielkiego Męczennika.
- 124 czytań
Jak blizny teren naszej gminy zdobią groby wojenne i pomniki. To memento o synach Polskiej Ziemi, którzy oddali swe życie w obronie wolności i niepodległości. Jesienią każdego roku pracownicy GCK porządkują i przyozdabiają te szczególne miejsca. To przejaw wspólnej troski, a także akt pamięci i wdzięczności dla tych Bezimiennych Bohaterów.
- 234 czytań
Z okazji tegorocznej Nocy Bibliotek, która odbywa się pod hasłem „Moc Bibliotek”, zaprosiliśmy uczniów S.P. im. J.U. Niemcewicza z Nepli, S.P. im. Orła Białego w Kobylanach oraz Z.S im. K. Makuszyńskiego w Małaszewiczach, do odkrycia niezwykłej opowieści o sile więzi rodzinnych, dorastaniu i odwadze bycia sobą.
- 243 czytań
1 maja 1939r. powstał Wojskowy Ośrodek Spadochronowy w Bydgoszczy. Pierwszy kurs dla 80 kandydatów na żołnierzy sił powietrznodesantowych zakończył się 5 sierpnia. Znaczna część bydgoskich spadochroniarzy nie przypuszczała nawet, że przeżyją swój „podlaski” epizod związany z naszymi terenami.
7 sierpnia rozpoczęto II kurs, który został przerwany po trzech tygodniach ze względu na zbliżający się wybuch wojny. Dowództwo WOS postanowiło przenieść ośrodek w bezpieczniejsze miejsce. Wybór padł na nowo powstałą Bazę Lotniczą w Małaszewiczach. W ostatnich dniach sierpnia rozpoczęto dyslokację. Do Małaszewicz wysłano kilka samolotów Fokker F-VII i 30 skoczków, którzy dotarli tu 30 sierpnia.