Gminne Centrum Kultury

POLECAMY:
Blog "Forty i my"

Klub Strzelecki "KALIBER"

Urząd Gminy Terespol

Jesteśmy na FACEBOOK'u
FACEBOOK
BIP
BIP

ECHA PRZESZŁOŚCI CZĘŚĆ XXI

Pozostałości po dawnym cmentarzuListopad to miesiąc zadumy nad sensem życia, jego przemijalnością oraz nad wiecznością. Przypomina nam, że jako kruche, śmiertelne istoty jesteśmy włączeni w odwieczny cykl przemijalności. Rodzimy się, żyjemy i umieramy. Wierzymy jednak, że podobnie jak Natura odrodzimy się do nowego, innego życia. W tym czasie częściej niż zwykle odwiedzamy cmentarze.

W Koroszczynie naprzeciw świetlicy wiejskiej znajduje się wzniesienie. Było to prawdopodobnie cerkwisko – miejsce gdzie w przeszłości stała unicka i prawosławna cerkiew. Świątynia istniała od lat 70-tych XVI w. do I pierwszej wojny światowej. Otaczały ją mogiły mieszkańców oraz żołnierzy z Dywizji K. Sierakowskiego, którzy stoczyli bitwę pod Terespolem w 1794 r.  z wojskami rosyjskimi dowodzonymi przez gen. A. Suworowa. Dziś z cmentarzyska pozostały jedynie dwa groby umiejscowione za dumnie Pochówek z prawosławnym krzyżemwznoszącym się Pomnikiem Niepodległości.

Pierwszy to prawosławny metalowy krzyż z półksiężycem zwróconym rogami do góry. Dwa połączone symbole niosą ze sobą bogatą treść. Oznaczają zwycięstwo Chrystusa nad śmiercią – naszą nadzieję na zmartwychwstanie, a także eucharystyczny kielich z krwią Zbawiciela zmazującą ludzkie winy. To również znak zwycięstwa naszej wiary nad pogaństwem. W tym prostym zestawieniu wyraża się cała wiara w życie wieczne. Każdy kto spoczął pod krzyżem, odszedł z taką nadzieją i obietnicą. Kilka lat temu krzyż został odnowiony.

Nagrobek związany z rodziną KuczyńskichDrugi, żeliwny nagrobek należy do obrządku łacińskiego. Posiada formę stojącego, prostokątnego postumentu na trzech kamiennych schodach, zwieńczonego krzyżem. Postument posiada profilowany cokół i przykrywa go podwójny namiotowy daszek z profilowanym gzymsem. Cały front zajmuje tablica przypominająca kształtem krzyż. Na boku po prawej stronie widnieje zwrócona ku górze pochodnia – symbolizująca życie wieczne. Uwagę również zwraca przepiękny, kuty krzyż, którego ramiona wypełnia ażurowy, geometryczny ornament. Krzyż dodatkowo zdobi pięć podwójnych kwadratów (na końcach belek, na skrzyżowaniu oraz w dolnej części pionowej belki).  Figury geometryczne nawiązują do pięciu ran Syna Bożego (głowa, bok, ręce i stopy), które są źródłem naszego życia i zdrojem „wody żywej”. Podstawę krzyża stanowią połączone ze sobą bokami cztery smukłe okienka  zakończone ostrymi łukami. Warto wspomnieć, że tradycja kutych krzyży sięga początku XVIII w. i była popularna głównie na Kurpiach i Podlasiu. Powszechność i bogactwo form Pochodnia – detal na nagrobkuosiągnęła w XIX w., a na pocz. XX w. zaczęła zanikać.

Żeliwny nagrobek pochodzi prawdopodobnie z II poł. XIX w. i jest związany właścicielami Koroszczyna – rodziną Kuczyńskich. Umieszczona bowiem nań tablica nie zawiera żadnych konkretnych informacji. Jej treść stanowi jedynie prośba o modlitwę za duszę męża i ojca. Wydaje się być bardziej znakiem pamięci niż miejscem pochówku konkretnej osoby. Franciszek Kuczyński – pierwszy właściciel (zm. w 1860 r.) spoczywa na cmentarzu przy ul Lipowej w Lublinie. Jego syn i następca Edward Michał prawdopodobnie również (zmarł w 1882 r. w Lublinie) tam spoczywa. Być może zbyt duża odległość między Koroszczynem, a Lublinem spowodowała postawienie tego „pamiątkowego” grobu.

Krzyż wieńczący nagrobekAnonimowość obu nagrobków nadaje im bardzo symboliczny wymiar. Jawią się jako znaki wiary w zmartwychwstanie oraz mistyczne punkty przejścia z jednej rzeczywistości do drugiej, tej lepszej. Wyrażają także nadzieję na pamięć o zmarłych wśród nas żyjących. To swoiste horacjańskie NON OMNIS MORIAR – NIE WSZYSTEK UMRĘ! Tak! Pamiętamy o tych co odeszli. Pamiętamy, że nasza doczesna egzystencja jest tylko pielgrzymką i pewnym etapem. I również wierzymy, że po śmierci nie znikniemy całkowicie, że osiągniemy nieśmiertelność, pozostając jednocześnie w pamięci następnych pokoleń.